Via ferrata del Passo Santner
(niem. Santnerpass)

Ferrata wiodąca na przełęcz Santner

Ferrata Passo Santner, to trasa o umiarkowanym stopniu trudności, wiodąca skośnie przez zachodnią ścianę Cima Catinaccio. Jest jedną z najpopularniejszych ferrat w masywie Catinaccio i choć na tle innych „żelaznych dróg” jej uroda nie jest powalająca, to zwykle wędruje nią masa ludzi. Powodem tego jest powszechne uważanie grupy Catinaccio jako wyjątkowo atrakcyjnej, widok na słynne turnie Vajolet z przełęczy Santner (2734 m) oraz kolejka krzesełkowa dowożąca turystów w pobliże ferraty.

Obszar górski:

Grupa:

Lokalizacja:

Miejscowość:

Parking:

Max wysokość:

Trudność:

Atrakcyjność (1-3):

Początkujący:

Mapa Tabacco nr:

Data naszego przejścia:

Ścieżka do początku naszej drogi rozpoczyna się przy schronisku Rif. Fronza alle Coronelle (2337 m), do którego można dojechać kolejką linową „Re Laurino” z wygodnego parkingu przy Malga Frommer Alm. Ubezpieczenia zaczynają się około 30 minut od schroniska. Idzie się tu najpierw ukośnym, stromo wznoszącym się trawersem, który cały czas wymaga użycia rąk, a nie posiada żadnych ubezpieczeń (!). Technicznie jest łatwo, ale skupienie wskazane. Dalej robi się trochę trudniej, ale są już porządne ubezpieczenia i szlak nie sprawia problemów, poza jednym, kluczowym miejscem, które znajduje się tuż przed przełęczą Santner. Jest to kilkumetrowa, pionowa i dość siłowa ścianka, przy której tworzą się zresztą spore zatory, bo ferratą chodzi sporo osób słabo do tego przygotowanych. Technicznie miejsce to oceniamy na C, zaś całą drogę ogólnie wycenilibyśmy na B.

Droga kończy się na przełęczy Santner i łągodną percią doprowadza w miejsce traktowane niemal „kultowo”, tj. do górskiego kotła Gartl, kryjącego trzy niezwykłej urody turnie – Torri del Vajolet. Oglądane stąd zyskują na strzelistości, jednak tym, co najbardziej może ten widok uatrakcyjnić, są promienie popołudniowego słońca, wydobywające ze skalnego otoczenia ich piękne kształty. W związku z tym, na ferratę Passo Santner (o ile tylko pogoda pozwoli) warto wybrać się właśnie w drugiej części dnia. W porach wcześniejszych, jak również przy braku słońca, te słynne turnie bywalcy Dolomitów mogą uznać za przereklamowane…

Właśnie widoki otwierające się po ukończeniu ferraty oraz te w drodze powrotnej stanowią o atrakcyjności tej trasy, która często wykorzystywana jest jako urozmaicone i najprostsze dojście do fantastycznego miejsca. Wrażenia ze wspinaczki są raczej średnie i w dużej mierze dzieje się tak dlatego, że główny odcinek ferratowy jest krótki i, jeśli wędrujemy rano, wiedzie w cieniu przez nieszczególnie piękne formacje.

Powrót do punktu wyjścia przy Rif. Fronza odbywa się szlakami 541 oraz 550. Można jednak, tak jak my, udać się na kolejną, nieodległą ferratę wiodącą na najwyższy szczyt grupy – Catinaccio d’Antermoia, wtedy przy Rif. Catinaccio należy pójść szlakiem nr 584. Choć trasę można przechodzić w obu kierunkach, to z uwagi na początkowy, nieubezpieczony odcinek oraz dużą ilość turystów, zdecydowanie lepiej pokonywać ją w kierunku „do góry”.

Do grupy Catinaccio (niem. Rosengarten) szczególny sentyment mają turyści niemieckojęzyczni, którzy tłumnie przemierzają tutejsze szlaki, przemieszczając się pomiędzy równie licznymi schroniskami. Szkoda, że ten przepiękny rejon jest tak popularny, bo na wielu szlakach trudno tu o spokój. Szkoda też, że górskie otoczenie oszpecono nadmierną ilością schronisk i wyciągów towarowych do nich wiodących.

  1. Tu jesteś:
  2. Opisy ferrat
  3. Dolomiti di Fassa
  4. Via ferrata del Passo Santner